Sposoby podróżowania są tak różnorodne, jak i my, którzy dokonujemy ich wyboru. Jedno, co nas podróżników łaczy, jest takie samo. Dla nas życie to podróże, a podróże to życie. Nie ma znaczenia, czy są one małe, czy duże, bliskie, czy też dalekie. Jak to Ryszard Kapuściński pięknie ubrał w słowa: „Istnieje coś takiego, jak zarażenie podróżą i jest to rodzaj choroby nieuleczalnej.” Każdy kto czuje się podróżnikiem doskonale zrozumie znaczenie tych słów. Podróżowanie towarzyszy człowiekowi od zarania dziejów. Jego powody były różne na przestrzeni wieków, ale zawsze towarzyszyło im jedno przeświadczenie, czyli dotarcie do celu mniej lub bardziej określonego. Można owszem wędrować bez niego, ale…
-
-
Wyspa Phu Quoc i Święta Bożego Narodzenia inne niż wszystkie …
Wyspa Phu Quoc już od dłuższego czasu była jednym z naszych wietnamskich celów podróżniczych. Zdecydowaliśmy się ją odwiedzić w czasie Świąt Bożego Narodzenia i spędzić po raz pierwszy w taki sposób te oto Święta. Bez śledziówki, pierogów, kapusty z grochem, krokietów, śledzi, makiełek, ryby po grecku i innych smakołyków, bez wizyty w Kościele i zimowego nastroju. Jednakże był to czas piękny i wyjątkowy wśród pięknej przyrody, cudów natury i wyjątkowych osób. W Wigilię był opłatek, dekoracje świąteczne, kolacja w szerszym, międzynarodowym gronie wśród Wietnamczyków, Niemców, Szwedów, Anglików i Rosjan, która obfitowała w ryby, owoce morza, zupę z dyni i inne przysmaki. Były kolędy i pastorałki oraz Mikołaj.…