Kiedy ujrzysz Ba Na Hills to zadajesz sobie pytanie, czy to na pewno Wietnam? Po naszych motocyklowych wojażach do różnych cudnych zakątków wietnamskiej krainy jakże to było inne doświadczenie. Do tej pory poznawaliśmy ten kraj zarówno od strony większych miast, małych wiosek, a nawet terenów nie zamieszkanych z typowymi dla nich zabudowaniami, jak i tego, co je otacza. Tym razem poczuliśmy się jakbyśmy się znaleźli gdzieś tam w Europie. W ciągu dnia we Francji z jej typową architekturą, a nocą za sprawą mgły otulającej Ba Na Hills, niczym w Anglii towarzysząc Sherlockowi Holmesowi w rozwiazywaniu zagadek kryminalnych. Ba Na Hills to jeden z najnowszych…