Wietnam był częścią naszej miesięcznej, marcowo-kwietniowej, wyprawy po Indochinach w 2015 roku, a więc minął już prawie rok od tego czasu. Wówczas nie wiedzieliśmy, że za kilka miesięcy ten niezwykły kraj będzie naszym domem. Udało nam się być w kilku wietnamskich miastach, miasteczkach, wioskach i ich okolicach. Odwiedziliśmy Hanoi, Sapa, Hoi An, My Son i Ha Long Bay. W najbliższym czasie chcę przybliżyć Wam te miejsca Drogie Czytelniczki i Drodzy Czytelnicy, a także sama wrócić do tych chwil. Większość z nich była pozytywna, radosna, wręcz czasami bardzo ekscytująca i wspaniała. Zdarzyły się co prawda też niemiłe incydenty i to właśnie akurat w Sa Pa i Lao Cai, o których dziś będzie…