Trang An to malowniczy kompleks położony w cudnej krainie w okolicach Ninh Binh. Pisałam już o tych zakątkach Wietnamu we wcześniejszych postach, a linki do nich załączę na końcu tego wpisu. Kompleks Eco Turystyczny Trang An widzieliliśmy wielokrotnie przemierzając prowincję Ninh Binh, ale tylko dwukrotnie poznaliśmy dokładniej ten zakątek pływając łódkami. To spektakularne miejsce od dawien dawna znane jest jako Zatoka Ha Long „na lądzie”. Zachwyca swoją wyjątkowością i zapierającą dech w piersiach scenerią. Trang An jest niezwykłym, jednym z najnowszych dziedzictw przyrodniczych i kulturowych na świecie. 23 czerwca 2014 roku zostało wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Pomyśleć tylko, że to w tych okolicach w…
-
-
Bajka o starym i nowym roku …
Bajka o starym i nowym roku Ludwik Jerzy Kern O jednej porze, raz do roku w zimowej nocy ciemnym mroku, gdzieś, gdzie nie sięga ludzki wzrok, schodzi się z rokiem rok. Jeden jest wielki z siwą brodą, drugi jest mały z buzią młodą, czyli, by rzec innymi słowy: jeden jest stary, a drugi młody. Gwiazdy jak świeczki lśnią na niebie, a oni stają obok siebie, coś sobie mówią, patrząc w oczy, ale nikt nie wie, o czym. Potem w ciemności słychać kroki… To się rozchodzą oba roki. W całkiem przeciwnie idą strony, Stary, znużony i zmęczony, Nowy, o jasnych, złotych lokach, wesoło mknie w podskokach. Po…
-
„The Moon Boy”, czyli wietnamska legenda o chłopcu, który figle płatał …
Dziś w sam raz do porannej kawy „The Moon Boy”, czyli wietnamska legenda o chłopcu, który figle płatał. Uważana jest ona za jedną z najsłynniejszych. Często opowiadana jest jako bajka na dobranoc w wietnamskich domach. Dawno, dawno temu żył bardzo sprytny chłopak o imieniu Cuoi. Mieszkał on ze swoim wujem i ciocią na wietnamskiej ziemi. Uwielbiał kłamać i płatać figle ludziom. Pewnego dnia poszedł na pole, aby odnaleźć swojego wuja. Powiedział mu, że jego żona została zraniona po upadku z drabiny. Spanikowany wujek pobiegł do domu nie mówiąc ani słowa. Tymczasem Cuoi sprintem skoczył w stronę ścieżki i dotarł do domu przed swoim wujkiem. Bez wytchnienia krzyczał do ciotki, że bawół zmiażdżył jej męża i…