„Zaginione Królestwo? … To brzmi jak bajka.
A jednak w jej treści zawarta jest najprawdziwsza prawda. ”
Odwiedzałam je w różnych zakątkach podczas naszych podróży po Wietnamie. Największe wrażenie zrobiły na mnie te ukryte w My Son (https://www.zycieipodroze.pl/2019/04/23/my-son-bezcenne-miejsce-archeologiczne-i-historyczne/) i Quy Nhon (https://www.zycieipodroze.pl/2019/02/26/okolice-quy-nhon-nasza-fotorelacja-z-historia-w-tle/). Choć jeszcze wielu takich miejsc nie widziałam to te mnie urzekły. Były powodem dla którego chciałam pogłębić wiedzę na temat Zaginionego Królestwa i Czamów, którzy je zamieszkiwali.
Podążając tropem Czamów i chcąc zaspokoić choć odrobinę ciekawości na temat Zaginionego Królestwa poszukiwałam różnych informacji. Trafiłam na książkę Moniki Warneńskiej, którą dziś chcę i Wam polecić. Czyż to nie brzmi fascynująco? Czy „Zaginione Królestwo” brzmi dla Was, jak bajka? A może wręcz odwrotnie? Ja teraz już wiem. Ono samo i Czamowie to najprawdziwsza prawda.
Pomyśleć tylko, że autorka książki usiłowała dotrzeć do Zaginionego Królestwa przez kilkanaście lat. Pokonywała różne przeszkody, które obecnie trudno nam sobie wyobrazić. Na czas jej poszukiwań złożyły się lata wojny w Wietnamie, zmiany i odbudowa kraju po niej, a także różne inne okoliczności. Jej wysiłek doprowadził jednak do wymarzonego celu, jakim było odkrywanie krainy niczym z bajki. Zaginione Królestwo stanęło przed nią otworem, choć poznawanie go trwało bardzo długo. Dzięki swojemu uporowi udało jej się osobiście odkryć wiele miejsc i zbliżyć się do Czamów i ich tradycji. Książka jest niejako odzwierciedleniem przeżyć, zdobytej wiedzy i emocji towarzyszącym przez lata autorce. „Zaginione Królestwo”, choć musiało poczekać na lata odkryć, napisania, a następnie trudnej drogi do momentu wydania doczekało się swojej premiery. Obecnie książki ukazują się, jak grzyby po deszczu. W latach, których autorka zbierała informacje i chciała wydać już napisane zapiski nie było to takie oczywiste.
„Zaginione Królestwo, od dawna nie istniejące na żadnej mapie, trwa w każdym z nas.
W każdym z tych nielicznych, którzy do niego dotarli.
Zaginione Królestwo przypomina gwiazdę, która wygasła przed wiekami,
lecz jej blask wciąż jeszcze promieniuje aż do naszych czasów.
Nie ma Czampy na dziewiętnastowiecznych ani też współczesnych mapach Azji.
Ale Czamowie przetrwali. ”
Zaginione Królestwo to nie bajka. Jest to najprawdziwsza prawda. Wiele zapisków historycznych, odkryć archeologicznych jest na to wystarczającym dowodem. Kiedy podczas naszych podróży podziwiałam budowle wybudowane przez Czamów zastanawiałam się dlaczego ich teraz nie ma. Ale czy na pewno? Otóż nie. Oni są, żyją wciąż tutaj na wietnamskiej ziemi, choć zapomniani przez większość świata. Ich potomkowie wciąż podtrzymują tradycje i posługują się własnym językiem ukryci pośród wielu innych plemion. Przyjaciółka Moniki Warneńskiej – Phuong – jest jedną z nich, gdyż jej ojciec był Czamem.
„…Czamowie przetrwali.
Nie jest najbardziej istotne, ze stanowią obecnie mniejszość etniczną.
Zachowali język, wierzenia, tradycje, własną tożsamość.
Na ziemi, która niegdyś była ich ziemią, przetrwały pamiątki ich kultury – wspaniałe zabytki.
Troskliwe, umiejętne ręce Polaków (*)przywracają wielu tym zabytkom
przynajmniej część dawnej urody.”
(*) – mowa o inżynierze Kazimierzu Kwiatkowskim i jego ekipie,
dzięki którym do dziś możemy podziwiać,choć po części, Zaginione Królestwo
Królestwo Czampa leżało w środkowej części Wietnamu. Zlokalizowane było na południe od Zatoki Tonkijskiej i ciągnęło się hen, hen na południe. Za jego kolebkę uznawany jest Półwysep Indochiński, a za pierwszych Czamów plemiona pochodzenia indonezyjskiego. To one właśnie przybyły na te tereny i stworzyły niezwykłe Królestwo Czamów. Pozostawały one jednak zawsze pod silnym wpływem kultury indyjskiej. W II wieku naszej ery nastąpił początek największego rozkwitu Królestwa. Wówczas jego granice rozciągały się aż do Hue na północy i Phan Thiet na południu. Rozproszeni Czamowie zajmowali ogromne terytorium. Ten styl życia w przyszłości miał przynieść im zgubę, ale wówczas wydawali się być potęgą. Bo choć prowincje Królestwa Czampa były oddalone od siebie znacznie, jak na tamte czasy, to ich mieszkańców łączyło bardzo wiele.
„My Czamowie jesteśmy braćmi z tej samej matki”
„Zaginione Królestwo” pozwala zbliżyć nam się do Czamów, poznać ich historię, tradycje, fakt posiadania własnego języka i licznych dowodów świadczących o istnieniu plemion czamskich, jak i ich roli w ówczesnym społeczeństwie. Do dziś przetrwały tylko sanktuaria i pojedyncze świątynie, które były budowane z cegieł, w przeciwieństwie do drewnianych domostw. Istnienie Królestwa Czamów nie podlega dyskusji. Bo choć Zaginione Królestwo obecnie nie istnieje to naród pozostał, a potomkowie Czamów wciąż żyją pośród nas. Zainteresowanych tematem zachęcam do przeczytania książki Moniki Warneńskiej, a także do odwiedzenia ruin, czy też jedynego w swoim rodzaju Muzeum Czamów, o którym pisałam w poście https://www.zycieipodroze.pl/2018/09/08/najwieksza-na-swiecie-kolekcja-artefaktow-czamow-museum-of-cham-sculpture/.
90 komentarzy
Aleksandra
Wydaje się, że Zaginione Królestwo powinno być zaginione 😛 Lubię poznawać historie i tradycje takich ludów, więc raczej sięgnę po książkę. Spodobało mi się to, że mimo takiego rozproszenia Czamowie działali jako jeden naród.
anetagrenda
Zaginione, bo już nie istnieje od dość dawna.
Bookendorfina
Z zainteresowaniem sięgnę po książkę, nie tylko aby dowiedzieć się więcej o Zaginionym Królestwie, ale również o tym , jak wyglądała droga autorki do jego poznania. 🙂
anetagrenda
Jej droga urzeka. Niezwykły upór i chęć poznania wydają się niewyobrażalne. 🙂
Bookendorfina
I to się nazywa prawdziwe oddanie pasji, uwielbiam ludzi tak pozytywnie nakręconych do osiągnięcia czegoś nie tylko dla siebie, ale również dla innych, pozostawienie śladu po sobie, a tu dzięki śladom dalekich poprzedników. 🙂
anetagrenda
Zdecydowanie podpisuję się pod Twoimi słowami. 🙂
Aneta
To musi być fascynująca książka, jak sama jej tematyka. Uwielbiam takie historie, więc chętnie zajrzę do książki. Zazdroszczę Ci tej wyprawy.
anetagrenda
Bardzo dziękuję i zachęcam do przeczytania. 🙂
Ania W
Zapowiada się świetna pozycja dla wszystkich miłośników podrozy ? świetna sprawa!
anetagrenda
Trudno mi się z tym nie zgodzić. 🙂
Joanna
Wspaniałe zdjęcia
anetagrenda
Ślicznie dziękuję. 🙂
Anszpi
Szkoda, że takie miejsca znikają a wraz z nimi historia
anetagrenda
To prawda.
sylwia skowyrska
Naprawdę niezwykła historia!
anetagrenda
Oj tak, niezwykła.
Dagmara
Piękne miejsce, lubię takie miejsca z historią 🙂
anetagrenda
Tych miejsc jest kilka, nie jedno. Są wyjątkowe. 🙂
Małgorzata
Już sam tytuł mnie zachęcił. Zapisuję, bo mnie zaciekawiła
anetagrenda
Bardzo mi miło. 🙂
Atrakcyjne wakacje
Zaciekawiłas nas ta książka, chętnie przeczytamy
anetagrenda
Cieszę się bardzo. 🙂
Anne 18
Książka jakoś mnie nie zainteresowała, ale zdjęcia są super.
anetagrenda
Miło, że się podobają. 🙂
Atrakcyjne wakacje
Zdjęcia faktycznie rewelacyjne ?
anetagrenda
Dziękuję bardzo. 🙂
Mokka
Takie miejsca rzeczywiście mają symboliczny wymiar. Bardzo ciekawy tekst, skłaniający do refleksji nad własnym zaginionym królestwem:)
anetagrenda
Bardzo refleksyjnie …
R.A.Ciężka
Podziwiam autorkę za wytrwałość 🙂 z miłą chęcią zapoznam się z tą książką, historia wydaje się niezwykle ciekawa 🙂
anetagrenda
Tak właśnie jest…niezwykle interesująca… 🙂
skucinska
fajne miejsce
anetagrenda
To cała kraina …
Marta
Poznać wszystkie zabytki i historię całego świata, to byłoby coś. Twoje zdjęcia są urzekające, a opis podsyca ciekawość 🙂
anetagrenda
Bardzo mi miło. I tak, to byłoby coś … poznać choć większość zabytków i historie z różnych zakątków świata.
czerwonafilizanka
Niesamowite połączenie natury i architektury.
anetagrenda
To niezwykła relacja …
odjechanestudia
chętnie sięgnę
anetagrenda
Miło mi. 🙂
Ciekawska Magdalena
Bo nie tylko w basjiach jest ziarno prawdy
anetagrenda
Ziarnko prawdy można odnaleźć wszędzie, a nawet garść ziarenek. 🙂
Marcin
Piękne miejsca, poszukam tej książki może być ciekawa.
anetagrenda
Cieszę się.
Olga
Myślę nad powrotem do Wietnamu i za każdym razem, kiedy odwiedzam Twojego bloga zaczynam nad tym myśleć Jeszcze intensywniej
anetagrenda
Niezmiernie mi miło. 🙂
Marta
Intrygujący „must have” dla miłośników podróży!
anetagrenda
Myślę, że tak. 🙂
Donna
I mnie zainteresowała ta książka 🙂 Architektura na pewno warta zwiedzenia na żywo.
anetagrenda
Warto poznawać dawne style w architekturze.
S
Piękne zdjęcia, a książki nie czytałam.
anetagrenda
Może to się zmieni. 🙂
Kinolityk
Świetna historia! Książka idealna dla miłośników podróży. Dodaję na moją dłuuugą listę lektur do przeczytania 🙂
anetagrenda
Historia niezwykła, to fakt. 🙂
ania
bardzo urokliwe miejsce
anetagrenda
Jest ich wiele …
GosiaK
Bardzo zaciekawilaś mnie tą książką.
Dla Ciebie to musiała być przyjemna lektura ze względu na wyprawę w te miejsca.
Czy myślisz, że książka jest idealna dla każdego czytelnika chłonnego wiedzy i poznawania świata?
anetagrenda
Cieszę się bardzo. Myślę, że jak każda książka jest dla tych, którzy chcą ją poznać. W tej już droga samej autorki do osiągnięcia celu jest bardzo interesująca. 🙂
Neave
Historia Zaginionego Królestwa brzmi bardzo ciekawie, z chęcią dowiedziałabym się o nim czegoś więcej ?
anetagrenda
Zatem trzeba poczytać. 🙂
Kwadrans dla Ciebie
Uwielbiam poznawać oraz czytać o zaginionych i tajemniczych miejscach 🙂
anetagrenda
To podobnie, jak ja. 🙂
Justyna
Ale cudowne krajobrazy. Lubię odnajdywać w książkach miejsca, w których kiedyś byłam. Lub na odwrót, odwiedzać miejsca z ulubionych powieści 🙂
anetagrenda
Przyznaję, że i mnie to bardzo fascynuje. 🙂
Małgorzata
Z dużym zainteresowaniem sięgnę po tę pozycję. Fascynująca historia!
anetagrenda
Bardzo mi miło. 🙂
Siwy Wiatr
Ile trudu i determinacji trzeba włożyć, żeby powstała taka książka. Będzie ona świetną inspiracja, aby odwiedzić tamte rejony.
anetagrenda
Aż zadziwiające, że autorka wykazała się taką determinacją.
Beata Herbata
Kurcze, ten Wietnam jest naprawdę fascynujący i wierzę, że można się nieźle wkręcić w miłość do niego. Choć dla mnie za dużo tam chyba jedzą zwierząt i obawiam się, że robactwa też dużo haha więc to raczej nie dla mnie. Ale zdjęcia bardzo lubię oglądać i czytać te historie 🙂
anetagrenda
Podróżowanie po Wietnamie jest fascynujące, ale codzienne życie to już inna sprawa. 🙂
Madka roku
Przepiękne zdjęcia, fascynująca historia. Muszę przeczytać tę książkę!
anetagrenda
Bardzo mi miło. Ślicznie dziękuję. 🙂
swiat karinki
Dla samych zdjęć kupiła bym książkę a jeszcze z taką treścią ciekawą, tym bardziej!
anetagrenda
Bardzo się cieszę. 🙂
Asia/ Lemur Podróżnik
Powstanie tej książki pokazuje, że należy wierzyć w swoje siły i marzenia oraz uparcie dążyć do celu. Nie słyszałam wcześniej o tym miejscu, w zasadzie mało wiem o Wietnamie, poza ogólnymi informacjami. Bardzo inspirujący temat poruszyłaś! P.S. Zdjęcia, jak zawsze, fantastyczne.
anetagrenda
Tak, zdecydowanie pokazuje ona, że można osiągać cele. Warto wierzyć w siebie i w marzenia, które są w nas. Dziękuję bardzo za ciepłe słowa. 🙂
Joanna
Gdyby nie upór i determinacja być może nie znalibyśmy tego miejsca. Niezwykła pasja.
anetagrenda
To prawda, pasja niezwykła, a osobowość autorki wyjątkowa.
Łukasz Jarych
Pięknie zdjęcia i świetny opis, dziękuję za ten artykuł!
anetagrenda
Cała przyjemność po mojej stronie. Dziękuję bardzo za ciepłe słowa.
Ewa www.inaisewa.blogspot.com
Bardzo piękne są te miejsca.
Chętnie bym się wybrała.
anetagrenda
Taka podróż byłaby zapewne niezwykła.
ew
Przygoda niesamowita! Chętnie zajrzę do książki, by również odszukać to królestwo. Może jedynie na kartach powieści, ale zawsze 😉
anetagrenda
Ja też chętnie w ten sposób poznają zakamarki i krainy do których się nie wybieram, a chcę poznać ich historie.
Monika Joanna
„Zaginione Królestwo, od dawna nie istniejące na żadnej mapie, trwa w każdym z nas.” Piękne. Urzekły mnie te słowa.
anetagrenda
Prawda, że są bardzo intrygujące …
A karo
uwielbiałam takie historie jako nastolatka, oglądalam wszystkie programy na Discovery i czytałam miliony artykułów 🙂
anetagrenda
Takie tematy są fascynujące. 🙂
Anna
Szkoda, że takie miejsca są daleko ode mnie,chciałabym choć raz móc odwiedzić.
anetagrenda
Życzę Ci tego, abyś dotarła do takiego miejsca.
Karolina / Nasze Bąbelkowo
Fascynujące miejsce! Pewnie nigdy nie ujrzę go na żywo, ale książkę chętnie bym przeczytała 🙂
anetagrenda
Zatem zachęcam. 😉