Bardzo ciekawym, ale też i zaskakującym elementem kultury wietnamskiej są pływające wioski. Są one znane nie tylko w Wietnamie. Można spotkać je także w Kambodży, na Filipinach, w Hong Kongu i innych miejscach na ziemi, ale te tutejsze są bardzo różnorodne.
Jak historia od wieków pokazuje różne cywilizacje rozwijały się wokół zbiorników wodnych. Zapewniały bowiem one ciągłą dostępność wody, a także pożywienia. Ktoś może pomyśleć, że w XXI wieku już raczej nie mieszka się na wodzie. Nic bardziej mylnego. W Wietnamie nadal wiele osób, a nawet całych rodzin żyje właśnie w takich warunkach. Pływające wioski wietnamskie przetrwały wiele wieków. A i obecnie nic nie wskazuje na to, aby miało się coś zmienić w tej materii. Występują one zarówno na morzu, głównie w okolicach Ha Long Bay i Cat Ba, jak i na rzekach, przeważnie w delcie Rzeki Czerwonej i Mekongu. Taki sposób życia jest w Azji dość popularny. Większość pływających wiosek znajduje się nad brzegami rzek lub też w przypadku tych usytuowanych na morzu przy górach. Można zaobserwować, że ich lokalizacja nie jest przypadkowa. Na ogół wybiera się miejsca, w których przepływ wody jest najwolniejszy. Taka lokalizacja wydaje się stosunkowo bezpieczna. Ponadto jest odpowiednia do hodowli ryb, co jest dla wielu mieszkańców głównym źródłem dochodu. Pomysł połączenia domu z miejscem pracy, tak jak to obserwujemy w przypadku pływających wiosek, wywodzi się z Chin. W Wietnamie i całej Azji istnieją różne pływające domy. Różnią się one wielkością, jak i materiałem z którego zostały wykonane. Usytuowane mogą być tak, jak wspomniałam blisko brzegu lub też na pływających platformach.
Pływające wioski można zobaczyć chociażby w okolicach Hanoi. Około 50 gospodarstw domowych znajduje się na łodziach nad Rzeką Czerwoną, czyli w Tan Thoi Nhat Ward. Zakotwiczone są one w pobliżu brzegu. Głównym zajęciem mieszkańców jest sprzedaż wyrobów garncarskich. Ta pływająca wioska istnieje od wielu lat. Ludzie żyją na łodziach lub tymczasowych namiotach zbudowanych na rzece. Wieś jest odizolowana od miejskiego życia, chociaż jest oddalona tylko o kilka kilometrów od centrum Hanoi. Pływające domy mają dostęp do energii elektrycznej i wykorzystują wodę ze studni wiertniczych. Ludzie mają w nich telewizory, anteny satelitarne, lodówki i inne nowoczesne przedmioty, choć wiele z nich wyposażonych jest raczej skromnie. Kolejnym przykładem jest pływająca wioska Kenh Ga położona w pobliżu Hoa Lu. Wodny styl życia mieszkańców niewiele się tutaj zmienił od wieków. Obszar ten jest znany jako jeden z najbardziej wiejskich obszarów w delcie Rzeki Czerwonej. Oferuje połączenie pięknych krajobrazów, tradycyjnego wiejskiego stylu życia i dobrze znanych lokalnych zwyczajów mieszkańców.
W tym miejscu należałoby wspomnieć o pływających wioskach wietnamskich w delcie Mekongu na przykład Chau Doc. Tutejsze domy pełnią takie same funkcje, jak i te zlokalizowane w innych częściach kraju. Wykorzystywane są zarówno jako miejsce zamieszkania, jak i pracy. Mieszkańcy wioski uprawiają ryby słodkowodne i krewetki w sieciach. Wiele koszy służących do hodowli ryb, a wykonanych z drutu, znajduje się pod ich domami. Ryby i krewetki słodkowodne są głównym produktem eksportowy tego regionu.
Zwiedzając Zatokę Ha Long również możemy podziwiać kolorowe pływające wioski usytuowane na specjalnych platformach. Są one wyjątkowym dziedzictwem kultury przyciągającym turystów. Szacuje się, że jest ponad 400 gospodarstw domowych, które zamieszkuje nawet 1500 osób. Ludzie żyją w tych domach od ponad stu lat. Rybołówstwo i hodowla ryb oraz pereł sanowią ich główną działalnością dochodową. Ludzie żyją, jedzą, śpią, uczą się, pracują, a nawet bawią na tych maleńkich, a jednak samowystarczalnych pływających wioskach. Każda z nich tworzy całkowicie samodzielne społeczeństwo. Ma się wrażenie, że mieszkańcy żyją w harmonii z lądem i morzem, choć ich życie w takich warunkach nie należy do łatwych. Również w okolicach wyspy Cat Ba można podziwiać pływające wioski. To tutaj położone jest jedno z najstarszych miejsc tego rodzaju, a mianowicie Cai Beo. Ta wioska jest jedną z najsłynniejszych starożytnych osad. Aż nie do wiary, że to prehistoryczne miejsce przetrwało do dziś. Obecnie jest to wioska rybacka licząca około 300 domów. Mieszkańcy utrzymują się głównie z rybołówstwa i hodowli owoców morza. W 2006 roku rozpoczęto prace wykopaliskowe, które w 2007 zaowocowały odkryciem 137 kamiennych artefaktów, odłamków garncarskich i 568 okazów szczątków zwierzęcych oraz muszli morskich. Analiza wykazała, że zebrane artefakty wykonane zostały z granitu i ceramicznych skręconych sznurowych surowych tłoczeń. Dowody sugerują, że Cai Beo jest niewątpliwie rezydencją starożytnych rybaków o największej skali znanej w Wietnamie.
92 komentarze
Agata
Niesamowite! A skąd oni biorą prąd, mają jakieś generatory? Wietnamczycy to bardzo praktyczny naród
anetagrenda
Tak, prąd jest pociągnięty 🙂 i fakt potrafią być praktyczni 🙂
Joanna Niedzielska
Przepiękne zdjecia
anetagrenda
Dziękuję bardzo 🙂
Agnieszka
O proszę, widziałam kiedyś program o takich wioskach 🙂
anetagrenda
Są bardzo interesujące, nieprawdaż ? 🙂
bartoszgrduszak
Z żoną oglądaliśmy kiedyś program o pływających wioskach 🙂 Stwierdziłem wówczas, że tak mógłbym żyć. Na co żona, że upadłem na głowę 😛
anetagrenda
No cóż nie wszystkim z nas musi podobać się to samo 🙂 Możemy mieć, jak widać, różne wyobrażenia co do stylu życia i miejsca w którym chcemy mieszkać 🙂 Najważniejsze, abyśmy mieli wybór i sami o tym decydowali 🙂
Tomasz
Proste życie 🙂 to jest to…. rewelacyjne zdjęcia.
anetagrenda
Tak, często to proste życie jest niezwykłe 🙂 Dziękuję bardzo za komplement 🙂
Gosia mamnatooko.pl
Ciekawe. Nawet bardzo. Do tego te wspaniale zdjęcia. Niektórzy mieszkańcy wioski mają wspaniale widoki. Plusem pewnie jest to, ze tamtejsi mieszkańcy mają blisko do pracy.
anetagrenda
Tak to bardzo interesujące miejsca 🙂 A praca niemalże na wyciagnięcie ręki. Cieszę się, że zdjęcia przypadły ci do gustu 🙂
Bookendorfina Izabela Pycio
Zawsze chciałam spędzić kilka dni w takiej pływającej wiosce, na stałe nie, bo zbyt mnie nosi po świecie, ale jako przygoda z pewnością tak. 🙂
anetagrenda
Zapewne byłoby to świetne przeżycie i wyjątkowe doświadczenie 🙂
Bookendorfina Izabela Pycio
Nie wiem, czy oglądasz serię filmów „Świat z góry”, uwielbiam ją, zawsze spoglądając na dane miejsca z lotu ptaka, zastanawiam się, wyobrażam sobie, że tam właśnie mieszkam. 🙂
anetagrenda
Miłe doświadczenie 🙂 Nie oglądam, ale z przyjemnością zobaczę. Zaraz sprawdzę jakie mam możliwości 🙂
Bookendorfina Izabela Pycio
Ostatnio trafiłam też na cykl Polska z góry, ileż cennych wiadomości zgarnęłam. 🙂
anetagrenda
Takie cykle sa świetne 🙂 Dzięki nim możemy tak wiele zobaczyć, poznać 🙂
architectoffreetime
Bardzo interesujacy temat. To niezwykle, jak niektorzy potrzebuja niewiele do zycia i po prostu przystosowuja sie do panujacych warunkow!
anetagrenda
Cieszę się, że temat cię zainteresował 🙂
dankasc
Nie spotkałam się z pływającymi wioskami, rzeczywiście moga stanowić atrakcję, ale ja chyba nigdy nie mogłam takich atrakcji oglądać.
anetagrenda
Trudno nazwać to atrakcjami. To normalne, codzienne życie mieszkańców pływających domów i wiosek 🙂
Ela
Świat i jego różnorodność nigdy nie przestanie mnie zadziwiać. Gdybyście nie dodali tych wspaniałych zdjęć do opisu pływających wiosek w Wietnamie, nigdy bym nie uwierzyła, że w XXI wieku nadal ludzie żyją z wodą za pan brat, traktując jej dary jako podstawowe źródło utrzymania. Pięknie Wam dziękuję za to moje dzisiejsze zdziwienie światem… 🙂
anetagrenda
Bardzo nam miło, że mogłaś z nami doświadczyć zadziwienia światem … Nas on dość często zaskakuje 🙂
Grafy w Podróży
Wschodnia egzotyka potrafi zadziwić, ale przecież w Europie ludzie też mieszkają podobnie. Wystarczy wybrać się do Amsterdamu. Bardzo ludzi mieszka na barkach, rozumiem, że to inny poziom, ale klimat i pogoda na zewnątrz też zupełnie iinna.
anetagrenda
Tak to prawda. Stąd napisałam, że pływające wioski są w różnych miejscach na świecie i masz rację, że ich konstrukcja zależy w dużej mierze od klimatu i części świata, w której występują 🙂
Grafy w Podróży
Oczywiście nie zmienia to faktu, że to super atrakcyjne miejsce. Ciekawe czy noclegi w takiek chacie byłyby do wytrzymania. Z chęcią bym przetestował.
anetagrenda
Jeszcze nie próbowaliśmy, ale może się skusimy 🙂
Sylwia
Pływające wioski od zawsze mnie fascynowały, chciałabym móc spędzić tam jeden dzień, bo na dłuższą metę wolałabym jednak stały ląd 😉
anetagrenda
To może być wspaniałe doświadczenie 🙂
Marta
Coś wspaniałego takie domy na wodzie. Aż niesamowite że istnieją całe wioski na wodzie. Choć życie nie jest aż takie łatwe a jednak radzą sobie. Zdumiewające. Świetne zdjęcia siostrzyczko, wpis super ??❤
anetagrenda
Tak to zupełnie coś innego i jak dla nas nieco egzotycznego, a jednak jak widać to zwykłe życie, które jest niezwykłe w swej prostocie. Dziękuję Ci siostrzyczko za komplementy i za to, że Jesteś 🙂
beataherbata
bardzo ciekawe zjawisko trzeba przyznać i fajnie popatrzeć, jednak za nic nie chciałabym mieszkać na pływającym domu i wolę stabilne podłoże. Pomijając jakieś wodne stwory i wilgoć haha
anetagrenda
Co fakt to fakt 🙂
aldia.arcadia
Niesamowite, jak ludzie tam żyją…
anetagrenda
Też przyglądałam się z lekką doza niedowierzania, ale to właśnie jest piękne, że możemy doświadczać spotkań z różnymi ludźmi 🙂
Karolina Paduszyńska
Ależ to wygląda. To zupełnie inny świat i rzeczywistość. Że też na świecie są tak odległe miejsca… 🙂 Drugie zdjęcie jest przepiękne, to nasycenie kolorów – wow!
anetagrenda
To prawda, że to jest inny styl życia i ważna część kultury wietnamskiej 🙂 Cieszę się, że upodobałaś sobie to zdjęcie. Jest ono jak najbardziej prawdziwe, oddające to, co widzieliśmy 🙂
Szufladopółka
Fascynujące! Pamiętam je z jednego z odcinków „Kobieta na krańcu świata”.
anetagrenda
Tak, świat jest fascynujący 🙂
Olga
Azja wciąż ma do zaoferowania dużo ciekawych rzeczy do zobaczenia
anetagrenda
Zgadzam się z tym całkowicie 🙂 To bardzo fascynująca część świata 🙂
Karolina / Nasze Bąbelkowo
Nie umiem pływać, więc nie czułabym się zbyt pewnie, mieszkając w takim miejscu 😉 Co nie zmienia faktu, że jest tam bardzo malowniczo – a wpis mnie niesamowicie zaciekawił 🙂
anetagrenda
Bardzo mi miło usłyszeć takie ciepłe słowa 🙂 Pozdrawiam serdecznie 🙂
Edyta z Organizacja domu
Niesamowity widok. Wygląda to genialnie, ale żyć tak na co dzień? Jakoś trudno mi to sobie wyobrazić. Ciekawe miejsce stworzyłaś, jeśli pozwolisz rozgoszczę się na dłużej.
Edyta
anetagrenda
Bardzo mi miło to słyszeć. Dziękuję za komplement i zapraszam oczywiście serdecznie do nas w każdej chwili 🙂 Pozdrawiam serdecznie 🙂
Eskel
Ci ludzie wyglądają na zadowolonych, mają swoje miejsce na ziemi i są szczęśliwi.
anetagrenda
To prawda, że to jest ich miejsce na ziemi 🙂
Magda
Rzeczywiscie plywajace wiosku z obliguja do prostszego zycia watpie jednak by bylo ono wygodne. Tak jak piszesz pewnie wiekszosc z jej mieszkancow nie ma wyboru.
Dla turysty to jednak nie lada atrakcja.
anetagrenda
Często punkt widzenia zależy od tego po której stronie jesteśmy. Jako turyści postrzegamy pewne sprawy inaczej, a jako mieszkańcy nie rzadko odmienne mamy zdanie 🙂
Gusia
Musi być to niesamowite wrażenie 🙂 pięknej tam!
anetagrenda
Na ogół jest pięknie, to prawda 🙂
Save the Magic Moments
To aż nieprawdopodobne by tak żyć, gdy gruntu pod nogami nie czuć i budzić się gdzie indziej, aniźeli poszło się spać.
anetagrenda
To nie do końca tak. Na ogół pływające wioski są stabilne i usytuowane w jednym miejscu, z tym, że na wodzie 🙂
Mayka.ok
Kiedyś oglądałam dokument o takiej wiosce… ludzie nie zaprzątali sobie głowy upływającym czasem. To zupełnie inny świat, ale jaki wspaniały.
anetagrenda
Życie w takich miejscach toczy się swoim naturalnym rytmem, zgodnym z wschodami i zachodami słońca oraz kultywowanych przez wieki tradycji, choć i chętnie wykorzystujący dobrodziejstwa naszych czasów 🙂
Zwykła Matka
Całkiem niedawno czytałam ksiażkę,w której bohaterka zwiedzała Wietnam 🙂
anetagrenda
Czy możesz podać mi tytuł, może i ja przeczytam ? 🙂
Daria
Kocham podróżować <3 Wietnam jest jednym z moich ulubionych miejsc :0
http://zaczytana-brunetka.blogspot.com/2018/01/hygge-meik-wiking_26.html
anetagrenda
Nie dziwię się, bo sama bardzo lubię tutaj mieszkać i poznawać ten niezwykły kraj 🙂
JMJ
Wow…. kiedyś myślałam nad zaadaptowaniem barki 😉 ale to zupełnie co innego! Takiej egzotyki jeszcze nie widziałam na własne oczy…
anetagrenda
Może pora wybrać się do Azji 🙂 choć i w innych miejscach na ziemi można spotkać pływające wioski 🙂
Ja Zwykła Matkaa Klaudia
Ja tylko w filmach widziałam takie wioski, zawsze intrygowało mnie jak ludzie tam żyją. Jak sobie radzą z codziennością. Cudowne zdjęcia.
anetagrenda
Dziękuję bardzo 🙂 To bardzo interesujący temat zwłaszcza dla tych, którzy nie widzieli jeszcze tego rodzaju miejsc i osób, które żyją w pływających wioskach.
Natalia Ewa
Oj tak Wietnam to mi się marzy 🙂 krajobrazy są niesamowite, ostre szczyty wychodzące z głębin wody… a pływające wioski… cóż zawsze zastanawiałam jak tak można żyć. Nie przeszkadza im wilgoć? Jak c codziennymi obowiązkami? Zaskakujące.
anetagrenda
Wietnam jest fascynujący, a codzienne zwykłe życie ludzi jest niezwykłe i często zaskakujące w swej prostocie, schematach i tradycji 🙂
Kamomil
To musiało być ciekawe doświadczenie 🙂
anetagrenda
Zdecydowanie tak 🙂
Ola
Jak pięknie!!! Kolejne miejsce do mojej listu miejsc do odwiedzenia;)
anetagrenda
Cieszę się, ze mogłam cię zainspirować 🙂
Joanna Niedzielska
super to wyglada. Cudne zdjecia
anetagrenda
Dziękuję. Bardzo mi miło 🙂
smileyprojectpl
Wygląda to niesaomwicie!
anetagrenda
Na mnie też robi niezwykłe wrażenie za każdym razem 🙂
Michał Kucharski
Cudowne! Musze częściej zaczytywać się w twoich fotorelacjach 🙂
Jak byś zachęciła jednym słowem (i tak będę, ale jestem ciekaw) 🙂
anetagrenda
Bardzo mi miło i oczywiście gorąco cię zachęcam do odwiedzin 🙂
Asia
Niesamowite! Tyle pięknych miejsc jest w Wietnamie, musimy pomyśleć o podróży tam! 🙂
anetagrenda
Zachęcam was gorąco 🙂 Wietnam jest niezwykły 🙂
Bookish Madeleine
Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się zobaczyć te wioski na żywo. Muszą być niesamowite 🙂
anetagrenda
Są czymś zupełnie odmiennym niż tradycyjne domy, a styl życia mieszkańców dość specyficzny, czym fascynują i zadziwiają 🙂
BEATA REDZIMSKA
Fascynujace, nie mialam pojecia, ze mozna miec taki pomysl na zycie. Ale jak tak spojrzec na malo przyjazny, czy skalisty pejzaz wybrzezy – to moze rzeczywiscie – taka plywajaca wioska na w miare spokojnym nurcie rzeki (w najwolniejszym miejscu) jest jak najbardziej rozsadnym i jedynym wyborem. Pozdrawiam serdecznie Beata
anetagrenda
Tak nas wioski pływające fascynują, zadziwiają i intrygują. Z kolei dla mieszkańców czasami to nie wybór tylko tradycja przekazywana z pokolenia na pokolenie i trudno powiedzieć, czy lepiej mieszkać na morzu, czy też na rzece. Pozdrawiam serdecznie 🙂
Adrianna H (Indianadriana)
Ciekawy sposób na dom. Chciałabym zobaczyć takie wioski.
anetagrenda
Życzę ci tego, abyś mogła im się przyjrzeć z bliska 🙂
Agata Szymańska
Niesamowite, warto sobie czasem przypomnieć o tym, jak świat i ludzie potrafią być zaskakujący, i że gdzieś daleko od nas, mają zupełnie inne spojrzenie na życie.
anetagrenda
Bardzo pięknie to ujęłaś 🙂
blogierka
Też mnie zastanawia idea życia w takim miejsc. Wybór, tradycja,świadoma decyzja czy tez konieczność?
anetagrenda
Myślę, że wszystko po trochu na nią się składa.
Bercia
Oglądałam kiedyś program o (tradycyjnych) wioskach na wodzie, z tym że na Filipinach. Tamci ludzie mają wybór, niektórzy przenoszą się do miasta, ale w większości kończą na ulicy.
Napisałaś, że można by pomysleć, że w XXI w odchodzi się od takiego stylu życia, ale współcześnie również buduje się tzw. houseboat-y, zarówno jako prywatne domy jak i takie pod wynajem. Sporo ludzi też mieszka na własnych jachtach, bądź co bądź też na wodzie 😉
anetagrenda
Domy i wioski na wodzie występują w wielu miejscach na ziemi. A co do stylu życia myślę, że trudno porównać tradycyjną wioskę wietnamską na wodzie z luksusowym jachtem, czy domem, ale jak najbardziej jest to nadal wybór życia na wodzie 🙂
Agnieszka
Niesamowita sprawa – ciekawe jak się mieszka w czyms takim. Na zywo musi wygladac jeszcze ciekawiej niz na zdjęciu.
anetagrenda
Zdecydowanie zdjęcia nie oddają w pełni faktycznego życia w pływających wioskach 🙂