Gdy za oknem wieje i przepaduje można wybrać się zamiast spaceru do galerii, bądź muzeum. I tak też ja często czynię. Tym razem odwiedziłam Muzeum Hanoi położone stosunkowo niedaleko od miejsca, w którym mieszkam, a które odkryłam niedawno. Nie wiem czemu wcześniej się nim nie zainteresowałam, ale na wszystko jest odpowiednia pora.
Muzeum Hanoi zostało otworzone 6 października 2010 roku dla uczczenia tysiąclecia przeniesienia stolicy do Thang Long ( Ha Noi ), o czym pisałam w poście https://www.zycieipodroze.pl/2016/01/21/wietnam-prowincja-ninh-binh-przepiekne-krajobrazy-i-magiczne-miejsca/. Jest ono niezwykłym obiektem, którego położenie i konstrukcja zadziwia. Bao tang Ha Noi położony jest tuż obok National Convention Centre i jest miejscem, które warto odwiedzić.
Muzeum zlokalizowano tuż przy zbiorniku wodnym otoczonym symbolami związanymi ściśle z kulturą wietnamską takimi, jak na przykład żółw, o którym pisałam na stronie https://www.zycieipodroze.pl/2016/03/14/ostatni-zolw-w-jeziorze-hoan-kiem-i-symbol-pokoju/. Wokół niego rozciąga się park, który jest spokojnym miejscem, gdzie można odpocząć od gwaru hanojskiej ulicy.
Sam budynek muzeum ma oryginalną konstrukcję odwróconej piramidy, czym wyróżnia się na tle otoczenia i zadziwia odwiedzających. W pogodne dni, czy w blasku lamp palących się wieczorem odbija się w tafli akwenu usytuowanego przed nim.
Wchodząc do środka obserwujemy, że całość wnętrza zlokalizowana jest przy centralnie położonej, mającej formę i kształt spirali rampie, czyli najeździe. Wszystkie piętra są z nią połączone, dzięki czemu zachowano ciągłość wystawową. Budynek posiada cztery pietra na których można podziwiać zarówno historię Wietnamu, jak i samego miasta Hanoi. Ponadto znajdują się w nim biblioteka, sala konferencyjna i restauracja.
Część w której możemy oglądać różne artefakty jest bardzo duża i świetnie zorganizowana. Możemy podziwiać w niej elementy i motywy 1000 letniej historii Hanoi i Wietnamu. Poznajemy w ten sposób bliżej kulturę, architekturę i życie codzienne ludzi zamieszkujących te tereny.
Artefaktów jest ponad 50000 zatem potrafią one nie jednego zadziwić. Znajdują się pośród nich kolekcje z kamienia, brązu i ceramiki. Ponadto zbiory mebli, obrazów oraz owadów. Możemy również podziwiać odtworzone domy, scenki bitew, czy elementy towarzyszące wojnie z Amerykanami oraz ulicę taką jaką była wiele lat temu.
8 komentarzy
Asia
Ciekawe miejsce! Wietnam od jakiegoś czasu jest moim podróżniczym marzeniem i dzieki Wam moge sporządzić listę miejsc, które odwiedzę kiedy tam będę 🙂
anetagrenda
Dziękujemy bardzo 🙂 I życzę Ci spełnienia Twojego podróżniczego marzenia 🙂
Katarzyna Langer
Jak to mówią – najciemniej pod latarnią! Najbardziej podoba mi się chyba sam wygląd budynku, ciekawa architektura. Pozdrawiam, K! 🙂
anetagrenda
Często tak jest 🙂 Tak to prawda architektura budynku interesująca 🙂
MamaKarolina
Bardzo ciekawe miejsce. W sumie jakby się zastanowić, to już od kilku lat nie byłam w żadnym muzeum 😛 A w zagranicznym chyba nigdy nie byłam.
anetagrenda
Może pora to zmienić 🙂 Ja z kolei odkąd mieszkam w Hanoi odwiedzam je częściej 🙂
Maciej Wojtas
Zadziwiająca jest ludzka żywotność. Wietnam tak zrujnowany podczas wojny wietnamskiej, dziś należy do krajów, które podążają (ok, może trochę okrężnie) drogą Korei czy innych „azjatyckich tygrysów”. Wszystko dzięki ekstremalnej pracowitości mieskzańców (wiem coś o tym 😉
anetagrenda
Tak, historia i losy różnych narodów są zadziwiające :), a Wietnam dziś to kraj bardzo rozwijający się, ale też z bogatą kulturą w tle, która mnie osobiście fascynuje i urzeka 🙂