Dni majowe są pełne niespodzianek bliskich naszemu sercu, a mianowicie związanych z Polską i Europą. Fascynująca podróż przez kulturę europejską, która jest adresowana zarówno do wietnamskiego społeczeństwa, obywateli Unii Europejskiej, jak i zainteresowanych osób wciąż trwa.
,,Europe Days in Vietnam 2016,, organizowane są przez Delegaturę Unii Europejskiej, ambasady państw członkowskich i różnych europejskich instytucji kulturalnych. Całokształt programu obejmuje zarówno kulturę, czyli muzykę, film, sport, jak i kulinaria, naukę, technologię, innowacje i ekologię. Dni Europy odbywają się już po raz dwunasty w Wietnamie i wydaje się, że są coraz bardziej atrakcyjne z punktu widzenia widza, uczestnika, czy też obserwatora. Są to ważne dni w wietnamskim kalendarzu kulturalnym.
9 maja w Dniu Europy, czyli w 66 rocznicę powstania idei zjednoczenia i słynnego przemówienia Roberta Schumana, w Wietnamie przemawiali przedstawiciele europejscy, wicepremier Wietnamu i szefowie organizacji międzynarodowych podkreślając wagę ekonomiczną i polityczną oraz wartość kulturalną współpracy wietnamsko-europejskiej. Unia Europejska jest bowiem największym partnerem handlowym dla Wietnamu, inwestorem, a także dostarczycielem pomocy. Przez niemalże cały maj odbywają się różne spotkania, festiwale, imprezy, warsztaty, pokazy i wartościowe sesje kulturalne i naukowe w Hanoi, Da Nang i Ho Chi Minh. Zarówno dla Wietnamczyków, jak i dla nas jest to bardzo ciekawy czas.
W ramach Dni Literatury Europejskiej – European Literature Days 2016 – można było zapoznać się, przybliżyć sobie lub przypomnieć literaturę europejską. Spotkania w Hanoi w autorami i odczyty cieszyły się popularnością, a i warsztaty kreatywnego pisania miały swoich zwolenników.
Ponadto w ramach ,,Europe Meets Vietnam in Jazz,, odbyły się koncerty zarówno w Hanoi, jak i Ho Chi Minh. Inicjatywa połączyła europejskich i wietnamskich muzyków tworząc wspaniały spektakl ukazując wielokulturowość jazzu i jego wartość. Wśród wykonawców należy wymienić Michaela Schiefela z Niemiec, który zjednoczył muzyków z Europy i Azji, a który jest solistą i lubi grać różnorodne utwory poprzez Fun, Pop, Modern Jazz i Jazz Bałkański, tworząc wyjątkowe koncerty i widowiska. Tym razem wśród zaproszonych muzyków znalazł się polski gitarzysta jazzowy Gabriel Niedziela, włoski perkusista Davide Pasqualini, niemiecki wiolonczelista Jörg Brinkmann, saksofonista wietnamski Nguyen Bao i pianista Nguyen Huu Vuong z zespołem Jumpfor Jazz, tworząc niesamowity i niepowtarzalny klimat muzyczny w wyjątkowym wykonaniu.
W ramach Dni Europy odbył się ,,10,, Europejski Festiwal Kulinarny w Hanoi zabierając uczestników w podróż do Europy. European Food Festival cieszył się popularnością i był czasem zabawy dla wszystkich, dla małych i dużych. Hotele, restauracje i dystrybutorzy wystawili swoje dania, napoje i inne produkty. Można było skosztować, poznać je lub przypomnieć sobie ich smaki.
Może wybór nie był ogromny, ale każdy mógł wybrać coś dla siebie. Dla dzieci przygotowano specjalne atrakcje, takie jak kąciki zabaw, rysunków, pokaz zamrażanej żywności – cryogenic food show i inne. Było muzycznie, towarzysko i smacznie, choć przyznam oczekiwałam większego rozmachu i bogactwa dań. Ponadto losowano nagrody dla posiadaczy szczęśliwych kuponów.
W Wietnamie było i jest nadal także filmowo. W ramach Europejskiego Festiwalu Filmowego przedstawionych zostanie trzynaście filmów, które powstały w Europie w ostatnim czasie. Znajdują się wśród nich dramaty, komedie, thillery i filmy obyczajowe. W minioną niedzielę w Hanoi mogliśmy w kinie usłyszeć język ojczysty i podziwiać znakomitą grę aktorską naszych rodzimych, wspaniałych aktorów, gdyż w ramach festiwalu wyświetlono polski film ,,Moje córki krowy,,. To film o życiu. o tym prawdziwym, zarówno z dramatami rodzinnymi, jak i dobrym humorem oraz wspaniałymi dialogami, a dla nas to bardzo ważne wydarzenie, gdyż to nie codzienność, gdy w wietnamskim kinie oglądamy film w języku polskim, a z napisami angielskimi i wietnamskimi. Nie tylko dla nas Polaków było to ważne wydarzenie. Cała sala była zapełniona, co przyznam zaskoczyło mnie, oczywiście pozytywnie, i to już nie pierwszy raz. Wietnamczycy są bardzo otwarci i chcą poznawać inne kultury i świat.
2 komentarze
sn2
Uwielbiam takie inicjatywy. Szczególnie takie odległe jak ta w Wietnamie 🙂
anetagrenda
Tez lubię takie inicjatywy. 🙂